Znieważenie funkcjonariusza – przydatne informacje
Podczas i w związku z
wykonywanymi obowiązkami służbowymi, funkcjonariusze publiczni narażeni
są na znieważenie ze strony obywateli, wobec których podejmują
interwencje. Poniżej postaram się pokrótce przedstawić to zagadnienie
oraz przekazać kilka pomocnych i praktycznych informacji.
Kwestię znieważenia reguluje art. 226 kodeksu karnego, w którym jest
mowa o znieważeniu funkcjonariusza publicznego lub "osoby do pomocy mu
przybranej". Kim jest "funkcjonariusz publiczny"? Z pomocą przychodzi
nam tzw. "słowniczek" kodeksu karnego, który w art.115 definiuje
pojęcie funkcjonariusza. Paragraf 13 tego artykułu, wymienia kolejno
kto jest funkcjonariuszem publicznym, zaczynając od Prezydenta
Rzeczpospolitej Polskiej a kończąc na pracowniku międzynarodowego
trybunału karnego. Należy jednak pamiętać, że jest to katalog otwarty,
dlatego też za funkcjonariusza publicznego można również uznać
nauczyciela w szkole publicznej, jeżeli w związku z wykonywaniem
obowiązków zostanie on znieważony np. przez rodzica jednego z uczniów.
Taka interpretacja funkcjonariusza publicznego, potwierdza możliwość
znieważenia "osoby do pomocy przybranej", która przecież nie musi mieć
nic wspólnego ze służbami porządku publicznego.
Na przestrzeni lat poziom agresji i arogancji wobec funkcjonariuszy
publicznych znacząco wzrósł. W związku z kryzysem migracyjnym mogli to
odczuć na własnej skórze delegowani w ostatnim czasie na białoruską
granicę strażnicy graniczni, żołnierze czy policjanci. Nie każdy jednak
posiada wystarczającą wiedzę i doświadczenie jak należy zachować się w
sytuacji, gdy jest się pokrzywdzonym w świetle art. 226 k.k., dlatego
też podzielę się własnymi spostrzeżeniami i przemyśleniami w tej
materii.
Na wstępie zaznaczę, iż warto zapoznać się z materiałem Szkoły Policji
w Słupsku zatytułowanym „Ochrona prawna funkcjonariusza Policji w
prawie karnym”. Na 21 stronie tejże publikacji omówiono zagadnienie
znieważenia funkcjonariusza publicznego. Powyższe opracowanie szybko i
łatwo znajdziemy w internetowej przeglądarce.
Po pierwsze, nie należy doprowadzać do sytuacji, w której możemy zostać
ofiarą znieważenia. Nie chodzi mi o odwracanie głowy i „uciekanie"
przed interwencjami. Chodzi o poziom profesjonalizmu i wysoką kulturę
funkcjonariusza podejmującego czynności służbowe. Stróż prawa nie może
dać się sprowokować, nie może „nakręcać się” przez zachowanie osób,
wobec których wykonuje czynności. Zawsze należy przestrzegać zasad
dobrego zachowania, rozmawiając grzecznie i kulturalnie. Czy mamy do
czynienia z zapijaczonym i przeklinającym jegomościem spod sklepu, czy
też z zuchwałym kierowcą leasingowanej limuzyny na poznańskich
tablicach rejestracyjnych, nie wolno dać się wyprowadzić z równowagi.
Zdarza się, że funkcjonariusz nie wytrzyma, podniesie głos, czy stanie
się niemiły, w ten sposób małymi kroczkami sytuacja może się zaognić.
Kolejna sprawa to wygląd funkcjonariusza. Do rosłego i postawnego
przedstawiciela władzy, ludzie nie mają takiej śmiałości, co do wątłego
w przydużym mundurze ochroniarza. Niestety w formacjach mundurowych nie
ma żadnych bonusów za wysoką sprawność fizyczną. Obowiązkowe zajęcia z
wf-u w Straży Granicznej to jedynie półtorej godziny tygodniowo. Co
więcej, nie zawsze funkcjonariusze z takich zajęć mogą
skorzystać. Obniżanie wymagań na testach sprawności fizycznej w
służbach, w mojej ocenie jest krokiem w złym kierunku. Decyzja ta nie
wpłynie pozytywnie na komfort pracy zwłaszcza na pierwszej linii.
Mimo wszystko uważam, że każdy powinien sam zadbać o siebie. Nie tylko
dla służby czy obywateli, ale przede wszystkim dla własnego
zdrowia.
Wracając do głównego wątku znieważenia, nawet najbardziej opanowany,
kulturalny i umięśniony jak kulturysta funkcjonariusz, może znaleźć się
w sytuacji, kiedy w trakcie wykonywania obowiązków służbowych, ktoś
naruszy jego dobra osobiste. Trzeba pamiętać, że znieważenie nie musi
się wcale wiązać z obraźliwym zachowaniem czy ubliżaniem. Jako
znieważenie można zakwalifikować również całokształt pogardliwych
wypowiedzi osoby, wobec której podejmujemy interwencję. Z moich
własnych doświadczeń wynika, że sądy skrupulatnie rozliczają sprawców
dopuszczających się tego typu naruszeń.
Jednym z istotnych elementów znieważenia jest indywidualne odczucie
samego funkcjonariusza, który powinien czuć się znieważony zachowaniem
sprawcy. Doświadczonego patrolowca, którego „skóra” przez lata pracy na
ulicy stała się twarda jak skała, niewiele jest w stanie zaskoczyć czy
poruszyć, mimo to uważam, że z uwagi na szacunek do siebie i munduru, w
każdym przypadku należy stanowczo i zdecydowanie reagować jeżeli
dochodzi do naruszenia art. 226 k.k. Interwencje przeprowadzane zgodnie
literą prawa, przyczynią się do poprawy jakości służby nas wszystkich.
Takie podejście będzie miało charakter prewencyjny zwłaszcza wobec
osób, które wchodzą w dyskusje z funkcjonariuszami tylko po to, by
zaimponować znajomym albo pochwalić się później nagraniem na telefonie.
W tym miejscu dodam, że w przypadku naruszenia prawa jakim jest
znieważenie, czy naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza,
nagranie z telefonu komórkowego może stanowić istotny dowód w sprawie,
dlatego można, a nawet powinno się, zatrzymać na protokół zatrzymania
rzeczy aparat telefoniczny, na którym może znajdować się nagranie
przedstawiające całe zajście.
Czy osobę, która dopuszcza się znieważenia należy obligatoryjnie
zatrzymać? Nie ma takiej potrzeby. Jeżeli nie mamy wątpliwości co do
tożsamości osoby, mieszka ona na stałe w Polsce i nie występują
przesłanki związane z utrudnianiem postępowania, to zatrzymanie nie
jest konieczne. Zdarza się, że właściwy przełożony zobowiązuje
funkcjonariusza do zatrzymania sprawcy tego przestępstwa. Wówczas w
protokole zatrzymania osoby należy taki fakt odnotować.
Często interwencje, których przedmiotem jest właśnie znieważenie
przebiegają dynamicznie, a my mamy wątpliwości co do kwalifikacji
prawnej zachowania sprawcy. Nie każdy przecież jest biegły w prawie i
jest w stanie jasno myśleć w nerwowych sytuacjach, tym bardziej pod
presją czasu. W takich sytuacjach warto mieć zapisany numer do
znajomego „dochodzeniowa”, który będzie nam w stanie pomóc.
Ustalając tożsamość osoby, która dopuściła się znieważenia
funkcjonariusza publicznego, nie zapominajmy o świadkach zdarzenia.
Służba na ulicy to rzadko podręcznikowe przykłady, ale dane świadków,
ich numery kontaktowe czy umiejscowienie kamer w miejscu zdarzenia, to
informacje, które w istotny sposób mogą pomóc i przyspieszyć
postępowanie przygotowawcze. Warto się przyłożyć i skrupulatnie
sporządzać dokumentacje, albowiem na tej podstawie prowadzone są dalsze
czynności. Zdarzają się przypadki, że przełożony czy zapracowany
funkcjonariusz śledczy nie dostrzega znamion czynu zabronionego i nie
chce prowadzić dalszych czynności albo po paru dniach otrzymujemy
postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia. W takiej sytuacji
przysługuje nam możliwość złożenia zażalenia na to postanowienie do
Prokuratury. Można również poprosić kolegę ze związków zawodowych o
interwencję, w celu ponownego przeanalizowania zebranych materiałów w
sprawie. Bywają sytuacje, że młodzi funkcjonariusze spotykają się z
obojętnością starszych kolegów lub przełożonych, dlatego warto poprosić
o radę kolegę związkowca. Sprawne związki zawodowe mogą nam pomóc, nie
tylko na wstępnym etapie postępowania przygotowawczego ale i przed
sądem.
Na zakończenie warto dodać, iż pokrzywdzony funkcjonariusz może wnosić
o zadośćuczynienie od sprawcy za doznaną krzywdę, warto o tym pamiętać
już przy pierwszym przesłuchaniu. Wniosek o zadośćuczynienie można
złożyć do protokołu przesłuchania w charakterze świadka z uprawnieniami
osoby pokrzywdzonej. To od pokrzywdzonego zależy w jakiej kwocie żąda
zadośćuczynienia, podana kwota powinna znaleźć się w treści protokołu.
Podsumowując, jako funkcjonariusze musimy wykazywać się
profesjonalizmem i opanowaniem w każdej sytuacji. Nie możemy jednak
pozwolić na bezprawne naruszanie naszej godności i dobrego imienia
służby, dlatego musimy na te naruszenia stanowczo i zdecydowanie
reagować.
OPZZ SG Kielce
Seweryn Piasecki
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL